„ Kto nie ma odwagi starać się o swoje szczęście, tym samym udowadnia wyraźnie, że tego szczęścia nie jest wart”
   
  GRUPA MŁODZIEŻOWA przy parafii Stróże wita odwiedzających!!!
  Prawa człowieka
 

Prawa człowieka
W ORĘDZIACH OJCA ŚWIETEGO JANA PAWŁA II NA ŚWIATOWY DZIEŃ MIGRANTA
 
 Zjawisko współczesnej migracji niesie ze sobą nie tylko problemy natury socjalnej, ekonomicznej, kulturalnej czy politycznej, ale również religijnej i pastoralnej. Bardzo żywe zainteresowanie tym zjawiskiem – szczególnie jego religijną stroną i problemami wszechstronnej opieki nad migrantami - okazuje Kościół. W ramach prawnie określonej i faktycznie zorganizowanej opieki duszpasterskiej nad migrantami ustanowiono w Kościele, między innymi „Dzień Migranta” (Dies migratoris)*1.
 
Jan Paweł II w poszczególnych latach swojego pontyfikatu kierował do całego Kościoła i świata orędzia na Światowy Dzień Migranta, w których podejmował aktualne tematy dotyczące tego zjawiska. Wśród problemów migracji poruszonych przez Papieża-Polaka na czoło wysuwają się kwestie związane z zapewnieniem migrantom wszechstronnej – szczególnie duszpasterskiej - opieki. Jan Paweł II w orędziach wyraźnie występował w obronie praw należnych migrantom oraz szczególnie zwracał uwagę na te, które we współczesnym świecie są najbardziej zagrożone. Papież przypominał o: prawie do nieemigrowania; prawie człowieka do emigrowania; prawie migranta do zachowania własnej tożsamości; prawie do zawarcia małżeństwa; prawie do życia we własnej rodzinie; prawach rodziny.
 
Prawo do nieemigrowania
 
Ojciec Święty zwraca uwagę na fakt, że - mówiąc o migrantach - trzeba brać pod uwagę warunki życia w krajach ich pochodzenia. W krajach tych panuje zazwyczaj wielkie ubóstwo, które często pogłębia się pod wpływem zadłużenia zagranicznego. Papież odwołując się do listu apostolskiego „Tertio millennio adveniente” przypomina, że „chrześcijanie, nawiązując do zasad zapisanych w Księdze Kapłańskiej (25,8-28), powinni stać się rzecznikami wszystkich ubogich świata, proponując, aby Wielki Jubileusz Roku 2000 stał się, między innymi, sposobnością do przemyślenia sprawy redukcji, jeśli nie całkowitej likwidacji zadłużenia międzynarodowego, które ciąży na losach wielu narodów” (nr 51). Jest to jeden z aspektów migracji, które najściślej łączą je z Jubileuszem, nie tylko dlatego że ze wspomnianych krajów biorą początek najsilniejsze ruchy migracyjne, ale przede wszystkim dlatego że Jubileusz, proponując określoną wizję podziału dóbr ziemi, która potępia zasadę wyłącznej własności (por. Kpł 25,23), skłania człowieka wierzącego do otwarcia się na ubogich i cudzoziemców. W dawnych epokach narastający kontrast między bogatymi a ubogimi, uniemożliwiający normalne współistnienie społeczne, stwarzał co jakiś czas konieczność przywracania pierwotnej równowagi majątkowej, co pozwalało na dalszy uporządkowany rozwój społeczny. Znosząc w ten sposób zobowiązania ciążące na ludziach, którzy popadli w niewolę z powodu zadłużenia, ustanawiano od nowa pewną formę równości. Biblijne przepisy dotyczące jubileuszu to jedna z wielu form korygowania nierównowagi społecznej, wytworzonej przez podstępne mechanizmy, których ofiarą padają ludzie zmuszeni do zaciągnięcia długów, aby przeżyć. Zjawisko to, które wówczas dotyczyło stosunków między mieszkańcami jednego kraju, nabiera wymiarów bardziej dramatycznych w związku z obecną globalizacją ekonomii i handlu, zachodzącą w relacjach między państwami i regionami świata. Aby dysproporcje między krajami bogatymi a ubogimi nie stały się nieodwracalne, co miałoby tragiczne konsekwencje dla całej ludzkości, trzeba także dzisiaj znaleźć konkretne i skuteczne formy realizacji biblijnego nakazu, które pozwolą dokonać niezbędnej rewizji zadłużenia krajów ubogich wobec krajów bogatych *2.
 
Jan Paweł II wyraża pragnienie, aby Jubileusz stał się, zgodnie z postulatami zgłaszanymi z wielu stron, sposobnością do znalezienia stosownych rozwiązań i do stworzenia krajom ubogim nowych warunków godnego i uporządkowanego rozwoju. Współczesny świat, w którym tak wiele jest przejawów niesprawiedliwości i egoizmu, okazuje jednocześnie zaskakującą gotowość do obrony słabych i ubogich. W ostatnich latach można zauważyć, że wzrasta wśród chrześcijan solidarność, która pobudza do bardziej wyrazistego świadczenia o Ewangelii miłości. Umiłowanie ubogich i służba im nie powinny jednak skłaniać do myślenia, że wiara jest mniej potrzebna, ani wprowadzać sztucznego podziału w jedynym i nierozłącznym przykazaniu Bożym, które nakazuje miłować jednocześnie Boga i bliźniego *3. Kiedy zrozumienie tego problemu utrudniają przesądy i ksenofobia, Kościół musi wystąpić jako rzecznik braterstwa, wspierając swoje nauczanie gestami, które dają świadectwo prymatu miłości. Solidarność oznacza przyjęcie odpowiedzialności za kogoś, kto znajduje się w trudnej sytuacji. Dla chrześcijanina imigrant nie jest jedynie człowiekiem, którego należy szanować zgodnie z przepisami ustalonymi przez prawo, ale osobą, której obecność stanowi dla niego wyzwanie i za której potrzeby jest on odpowiedzialny. „Gdzie jest brat twój?” (Rdz 4,9). Odpowiedź na to pytanie nie powinna zamykać się w granicach wyznaczonych przez prawo, ale kierować się logiką solidarności *4.
 
Jan Paweł II podkreśla, że należy się troszczyć o zabezpieczenie przede wszystkim prawa do nieemigrowania, to znaczy do godnego życia w pokoju we własnej ojczyźnie. Poprzez rozważną politykę władz lokalnych i ogólnokrajowych, handel oparty na relacjach bardziej partnerskich oraz solidarną współpracę międzynarodową należy zadbać o to, aby każdy kraj mógł zapewnić swoim mieszkańcom nie tylko wolność wyrażania poglądów i swobodę poruszania się, ale także możliwość zaspokojenia podstawowych potrzeb, takich jak wyżywienie, zdrowie, praca, mieszkanie, wykształcenie. Niemożliwość zaspokojenia owych potrzeb zmusza wielu ludzi do emigracji. Istnieje, zatem także prawo do emigracji, u którego podstaw leży zasada powszechnego przeznaczenia dóbr tego świata *5.

Prawo człowieka do migracji
 
Ojciec Święty przypomina, iż człowiek posiada prawo do migracji. Kościół uznaje, że każdy człowiek posiada to prawo w podwójnym aspekcie: mianowicie ma możność opuścić własny kraj oraz udać się do innego w poszukiwaniu lepszych warunków życia. Rzecz jasna, korzystanie z tego prawa musi być odpowiednio regulowane, ponieważ jego nieuporządkowane stosowanie przynosiłoby szkodę i zagrażałoby dobru wspólnemu społeczności, które przyjmują migrantów. Papież zauważa, że przeplatanie się wielu różnych interesów sprawia, iż obok ustaw poszczególnych krajów potrzebne są normy międzynarodowe określające prawa wszystkich zainteresowanych, tak aby można było zapobiec decyzjom jednostronnym, na niekorzyść słabszych. Jan Paweł II podejmując ten temat przypomina, że chociaż prawdą jest, iż kraje wysoko rozwinięte nie zawsze są zdolne wchłonąć wszystkich emigrantów, jednak określając granicę tej zdolności nie mogą kierować się wyłącznie pragnieniem ochrony własnego dobrobytu, zapominając o rzeczywistych potrzebach tych, którym dramatyczne okoliczności każą szukać gościny gdzie indziej *6.
 
Jan Paweł II przypomina, że prawo do emigrowania łączy się ściśle z chrześcijańskim obowiązkiem udzielania gościnności. Kościół - jako Matka i Nauczycielka - zabiega o to, aby godność każdego człowieka była szanowana, aby imigrant był przyjmowany jako brat oraz by cała ludzkość tworzyła jedną rodzinę, umiejącą rozumnie docenić różne kultury, które ją współtworzą. W Jezusie Bóg przyszedł, aby poprosić ludzi o gościnę. Wskazuje przez to, że cnotą typową dla osoby wierzącej jest gotowość przyjęcia z miłością drugiego człowieka. Jezus zechciał narodzić się w rodzinie, która nie znalazła miejsca w betlejemskiej gospodzie (por. Łk 2,7), i przeżył doświadczenie ucieczki do Egiptu (por. Mt 2,14). Jezus, który „nie miał miejsca, gdzie by głowę mógł oprzeć” (Mt 8, 20), prosił o gościnę napotykanych ludzi. Do Zacheusza powiedział: „dziś muszę się zatrzymać w twoim domu” (Łk 19,5). Utożsamia się nawet z cudzoziemcem potrzebującym schronienia: „byłem przybyszem, a przyjęliście Mnie” (Mt 25,35). Gdy wysyłał swoich uczniów na misję uznał, że gościnność, jaka zostanie im okazana, będzie dotyczyć Jego osobiście: „Kto was przyjmuje, Mnie przyjmuje; a kto Mnie przyjmuje, przyjmuje Tego, który Mnie posłał” (Mt 10,40). Obowiązek udzielenia gościnności szczególnie mocno akcentuje Jan Paweł II w Roku Jubileuszowym oraz w kontekście narastających wszędzie przemieszczeń ludności. Papież stawia pytanie: „jakże mogliby ochrzczeni twierdzić, że przyjmują Chrystusa, jeżeli zamykają drzwi przed cudzoziemcem, który do nich przychodzi?”. Syn Boży stał się człowiekiem, aby dotrzeć do wszystkich, a szczególnie upodobał sobie najmniejszych, odrzuconych, obcych. Gdy rozpoczynał swoją misję w Nazarecie, przedstawił się jako Mesjasz, który głosi Dobrą Nowinę ubogim, przynosi wolność więźniom, przywraca wzrok ślepcom. Przychodzi, aby ogłosić „rok łaski od Pana” (Łk 4,18), który jest wyzwoleniem i początkiem nowej epoki braterstwa i solidarności. To działanie Chrystusa, zawsze obecne w Kościele, ma prowadzić do tego, aby wszyscy, którzy czują się obcy, włączyli się w nową braterską wspólnotę; uczniowie zaś są powołani, aby stawać się sługami tego miłosierdzia, ażeby nikt się nie zagubił (por. J 6,39) *7.
 
Prawo migranta do tożsamości
 
Jan Paweł II zauważa, że obecne czasy charakteryzują głębokie przemiany w sposobie życia i myślenia, które obok elementów pozytywnych niosą też z sobą nieuchronnie zjawiska dwuznaczne. Poczucie tymczasowości skłania na przykład do wybierania tego, co nowe nieraz ze szkodą dla stabilnej i wyraźnej hierarchii wartości; zarazem umysł ludzki staje się bardziej chłonny i otwarty, wrażliwy i skłonny do dialogu. Taki klimat może pobudzić człowieka do pogłębienia własnych przekonań, ale także do ulegania łatwemu relatywizmowi. Zmiana miejsca pobytu wiąże się zawsze z wykorzenieniem z rodzimego środowiska, co często pociąga za sobą doświadczenie dotkliwej samotności i ryzyko zagubienia się w anonimowym tłumie. Te sytuacje mogą prowadzić do odrzucenia nowego kontekstu, ale także do jego bezkrytycznej akceptacji, która oznacza bunt wobec dotychczasowych doświadczeń. Czasem występuje też skłonność do biernego przystosowania, która łatwo może stać się źródłem alienacji kulturowej i społecznej. Przemieszczanie się ludzi stwarza liczne możliwości otwarcia się na innych, spotkania, tworzenia związków, ale trzeba też dostrzegać, że rodzi ono czasem wrogość wobec jednostek i społeczności, która jest wytworem ciasnej mentalności, występującej w społeczeństwach nękanych przez różne napięcia i lęki *8. Papież zauważa, że zróżnicowane warunki życia przybierają - również we wspólnocie kościelnej - kształt trudnych powikłań; jedynie poszanowanie praw i wypełnianie obowiązków może być pomocne w ich rozwiązaniu *9.
 
Kościół stara się zawsze pamiętać o tych poważnych problemach w swojej pracy duszpasterskiej. Celem głoszenia Ewangelii jest integralne zbawienie człowieka, jego prawdziwe i skuteczne wyzwolenie poprzez zapewnienie mu warunków życia licujących z jego godnością. Wiedza o człowieku - jaką Kościół zyskał w Chrystusie - każe mu głosić podstawowe prawa ludzkie i otwarcie występować w ich obronie, gdy są łamane. Dlatego Kościół niestrudzenie przypomina o godności człowieka i broni jej, ukazując niezbywalne prawa, jakie z niej wypływają. Trzeba oczywiście połączyć zasadę poszanowania odmienności kulturowych z ochroną wspólnych wartości, z których nie wolno rezygnować, gdyż ich fundamentem są uniwersalne prawa człowieka *10. Należy do nich zwłaszcza prawo do ojczyzny, do swobodnego zamieszkiwania we własnym kraju, do życia wspólnie z rodziną, do posiadania dóbr niezbędnych do godziwego życia, do zachowania i rozwijania własnego dziedzictwa etnicznego, kulturowego i językowego, do publicznego wyznawania swojej religii, a wreszcie do tego, aby w każdych okolicznościach być szanowanym i traktowanym w sposób odpowiadający godności ludzkiej istoty *11. Prawa te znajdują konkretne zastosowanie w koncepcji powszechnego dobra wspólnego. Ogarnia ona całą rodzinę narodów, przekraczając granice egoistycznych nacjonalizmów.
 
Prawo do zawarcia małżeństwa
 
Papież wieloaspektowo porusza kwestie dotyczące prawa do zawierania małżeństwa. Zauważa, że świadome i roztropne zawarcie małżeństwa mieszanego wymaga znajomości istotnych elementów określających tożsamość obydwu Kościołów czy Wspólnot kościelnych - tego, co je łączy i tego, co je różni. Pokonawszy ewentualne uprzedzenia, każde z małżonków wnosi w małżeństwo własną wrażliwość osobową i religijną, aby przez to wzbogacić wspólne życie i przyczynić się do wychowania dzieci, w czym zawsze należy inspirować się wiarą. Małżonek katolicki winien wypełniać te obowiązki zgodnie z zasadami wynikającymi z jego przynależności kościelnej *12. Jan Paweł II zauważa, że można dziś odnotować znaczny wzrost liczby małżeństw zawieranych między katolikami a osobami wyznającymi religie niechrześcijańskie. Szacunek należny tym tradycjom religijnym nie może przesłaniać faktu, że konieczne jest, aby dla tych małżeństw Konferencje Episkopatów oraz poszczególni biskupi podjęli odpowiednie środki pastoralne, mające na celu zapewnienie ochrony wiary małżonka katolickiego i zabezpieczenie mu wolności praktykowania, zwłaszcza w tym, co odnosi się do obowiązku uczynienia wszystkiego, co jest w jego mocy, aby dzieci otrzymały chrzest i wychowanie katolickie. Małżonek katolicki winien ponadto być wspierany wszelkimi sposobami w jego zadaniu świadczenia w łonie rodziny poprzez wiarę i życie katolickie. Ta konieczność jest tym pilniejsza, im większe jest prawdopodobieństwo, że partner katolicki będzie musiał udać się za partnerem niechrześcijańskim do kraju, w którym religia panująca wpływa odczuwalnie na życie całego społeczeństwa i w praktyce ogranicza do minimum przestrzeń wolności innych wyznań *13.
 
Stosowna katecheza dla narzeczonych reprezentujących odmienne religie nie może, więc ograniczać się tylko do garści przedmałżeńskich pouczeń, lecz musi zmierzać do kształtowania osób o wyraźnej świadomości religijnej, aktywnych w życiu społeczności, świadomych własnych motywacji wiary i nadziei, a także motywów sumienia i wiary swych bliźnich; osób zaangażowanych w służbę ubogim i całej wspólnocie *14.
 
Prawo migrantów do życia we własnej rodzinie
 
Jan Paweł wyraża zadowolenie z faktu, że w większości krajów uznaje się prawo migranta do życia w gronie własnej rodziny oraz że wiele instytucji międzynarodowych potwierdziło to prawo, podkreślając jego aktualność i znaczenie. Stwierdza jednak, że w sprzeczności z uznaniem tego prawa pozostaje istnienie różnego rodzaju przeszkód, które czasem nie pozwalają rzeczywiście z niego korzystać. Uwzględniając szczególne potrzeby rodzin imigrantów państwo powinno starać się, aby nie brakowało im tego, co normalnie zapewnia ono własnym obywatelom. Państwo ma zwłaszcza za zadanie bronić ich przed wszelkimi próbami marginalizacji i przejawami rasizmu, kształtując kulturę opartą na szczerej i czynnej solidarności. W tym celu powinno przygotować wszelkie skuteczne i konkretne środki służące gościnnemu przyjęciu imigrantów, a także instytucje społeczne, które również mogą im stworzyć warunki spokojnego życia i rozwoju odpowiadającego ich ludzkiej godności *15. Papież przypomina nauczanie Soboru Watykańskiego II, że jeśli chodzi o robotników obcej narodowości czy też pochodzących z innego kraju, którzy przecież swoją pracą przyczyniają się do rozwoju gospodarczego ludności miejscowej lub danego kraju, należy w stosunku do nich unikać wszelkiej dyskryminacji w zakresie pracy i płacy. Ponadto wszyscy, a przede wszystkim władze państwowe, niech nie uważają ich tylko za zwyczajne narzędzie produkcji, lecz za osoby, i niech im okazują pomoc w sprowadzeniu do siebie rodziny. W takiej perspektywie należy podejmować problemy związane na różne sposoby ze zjawiskiem migracji, takie zwłaszcza jak kwestia mieszkania, pracy i bezpieczeństwa, a także problemy wynikające z odmienności języka, kultury i wykształcenia *16.
 
Ochrona praw rodziny
 
Kościół, „sakrament zbawienia” dla wszystkich ludzi broni podstawowych wartości rodziny niezależnie od wzorca kulturowego, na jakim jest ona oparta, piętnuje także to wszystko, co się jej sprzeciwia. Kościół domaga się dla niej swobody ruchów i decyzji, a także podstawowego, przysługującego rodzinie prawa do wychowania potomstwa. W związku z tym Jan Paweł II stwierdza, że w razie konfliktu pomiędzy społeczeństwem a rodziną przeważyć musi w zasadzie interes tej ostatniej. W bardzo rozpowszechnionych, niestety, wypadkach podziałów w łonie samych rodzin należy, z jednej strony, łagodzić zatargi, zwłaszcza drogą pobudzania wspólnot kościelnych do aktywnego zajmowania się powstającymi na tym tle problemami, z drugiej zaś, nie wolno zaniedbywać niczego, co mogłoby pomóc w przezwyciężaniu wszelkich sytuacji tymczasowości. Należy zawsze zabiegać o pełną jedność rodzin i o to, aby rodzina emigranta zawsze mogła znaleźć dla siebie miejsce, jakiego potrzebuje i jakie z racji jej godności słusznie się jej należy na równi z rodzinami miejscowymi. „Rodziny emigrantów… powinny znaleźć wszędzie w Kościele swą ojczyznę… O ile to możliwe, niech mają zapewnioną posługę kapłanów własnego obrządku, kultury i języka”. Wspólnoty kościelne, nawiązując kontakt z rodzinami emigrantów w miejscach ich zamieszkania, winny być gotowe do niesienia im w razie potrzeby pomocy, a jednocześnie zapraszać do uczestnictwa w życiu parafii. Powstawanie nowych rodzin jest momentem decydującym dla przyszłości zainteresowanych młodych oraz dla pomyślności społeczności cywilnej i kościelnej; jest to zagadnienie stojące poniekąd w centrum zainteresowań młodzieży. Doświadczenia duszpasterstwa emigracji dostarczają obficie dowodów i podkreślają z mocą, że przyszłych małżonków należy informować zarówno w zakresie różnorakich trudności mogących wpływać na ich związek, jak też - i przede wszystkim - o czynnikach pozytywnych, mogących ubogacić tenże związek, którego trwałość wymaga zasadniczej zgodności poglądów obu stron, połączonej z gotowością do możliwie najpełniejszego dostosowywania się do siebie nawzajem. W tym punkcie wskazania duszpasterskie muszą być jasne, rzeczowe i logiczne. Winny one uwzględniać fakt, że największe przeszkody dla zawierających małżeństwo tworzą różnice kultur, wykształcenia, religii, osobistych przekonań *17.
 
Twórcza postawa i zapał misjonarzy oraz osób działających pod kierunkiem duszpasterzy mają tu szerokie pole, zawsze jednak w ramach norm, które Kościół ustalił w Kodeksie Prawa Kanonicznego oraz poprzez różne zalecenia Konferencji Episkopatów i poszczególnych biskupów. Bowiem przy całym możliwym zróżnicowaniu metod i propozycji nigdy nie wolno tracić sprzed oczu podstawowego wspólnego kierunku, jakim jest urzeczywistnianie planu Boga: aby mężczyzna i kobieta stanowili jedno ciało (por. Mt 19,6) poprzez złączenie się węzłem małżeńskim i by tworzyli symboliczny obraz wielkiej tajemnicy wzajemnego stosunku Chrystusa i Kościoła (por. Ef 5,32). Narzeczeni, pary małżeńskie, rodziny winny być wychowywane w duchu solidarności wzajemnej w obrębie wspólnoty kościelnej oraz wobec całego społeczeństwa. Aczkolwiek podstawą małżeństwa i rodziny jest wolny, osobisty wybór, to jednak zawsze stanowią one fakt społeczny i cząstkę wspólnoty kościelnej *18.
 

Jan Paweł II w orędziach na Światowy Dzień Migranta – w poszczególnych latach swojego pontyfikatu – akcentował aktualne problemy związane ze zjawiskiem migracji. Papieskie przypominanie o prawach człowieka – migrującego - wskazuje na złożoność i wielowymiarowość tego zjawiska, w którym występują zarówno czynniki postępu, jak i powikłania i niebezpieczeństwa zarówno w życiu poszczególnych jednostek, jak i całych społeczeństw. Ojciec Święty akcentował: prawo człowieka zarówno do nieemigrowania, jak i do migrowania oraz podkreślał, że emigrant ma prawo do zachowania własnej tożsamości. Orędzia na Światowy Dzień Migranta są znaczącym głosem w obronie prawa migrantów do: zawarcia małżeństwa, życia we własnej rodzinie oraz przestrzegania praw rodziny. Podjęcie tych kwestii przez Jana Pawła II jest wyraźnym jego wystąpieniem w obronie praw człowieka należnych migrantom.
 
ks. Andrzej Orczykowski SChr
 

Przypisy:
1 - Genezy Dnia Migranta należy szukać w diecezjach włoskich, gdzie tamtejsi biskupi wyznaczali dzień, w którym zbierano ofiary na rzecz pomocy dla masowo emigrujących rodaków do obu Ameryk i niektórych krajów Europy. Od 1914 roku na życzenie papieża Benedykta XV we Włoszech obchodzono „Dzień Emigranta Włoskiego”. Z upływem czasu „Dzień Emigranta” zwany inaczej „Dzień Migranta” lub „Dniem Migracji” zaczęto obchodzić także w innych krajach, w tym również w Polsce. W „Wielkiej Karcie Migrantów” – jak określa się konstytucję apostolską „Exul familia” - podkreślono znaczenie troski Kościoła o emigrantów i stworzenie właściwego stosunku wiernych do zjawiska migracji oraz ukazywanie duchowych niebezpieczeństw i problemów z nim związanych. W dziele opieki nad emigrantami pomocnym ma być między innymi: „Dzień Emigranta” przeżywany w całym Kościele. „Dzień Migranta” obchodzony w takim czasie i taki sposób, jak to doradzają miejscowe warunki i postulaty społeczności świeckiej – ma na celu zwrócenie uwagi na aktualne problemy migrantów oraz budzenie poczucia odpowiedzialności za duchową i materialną pomoc dla „ludzi w drodze”.
2 - Giovanni Paolo II, Il giubileo porta il credente ad aprirsi allo straniero. Messaggio per la giornata mondiale del migrante (2.02.1999) „Quaderno di Servizio Migranti” (odtąd: QSM) 27, 149-154, 8.
3 - Joannes Paulus II, Ob diem migrantibus dictum missus (21.08.1996), „Acta Apostolicae Sedis. Commentarium officiale” (odtąd: AAS) 89 (1997), 136-141, 3.
4 - Giovanni Paolo II, La condizione di irregolarita legale non consente sconti sulla dignita del migrante. Messaggio per la giornata mondiale del migrante (25.07.1995), QSM 15, 57-60, 5.
5 - Joannes Paulus II, Ob diem migratoribus et itinerantibus dicatum (15.12.2003), AAS 96 (2004), 427-430, 3.
6 - Joannes Paulus II, Ob diem migratoribus et itinerantibus dicatum (odtąd: 2.02.2001), AAS 93 (2001), 377-384, 3.
7 - Giovanni Paolo II, La figura dell`esule da al giubileo un significato concreto: per i credenti esso diventa richiamo al cambiamento di vita. Messaggio per la giornata mondiale del migrante (21.11.1999), „Migranti-press” 50, 6-8, 5.
8 - 2.02.2001, 2.
9 - Joannes Paulus II, Ob diem in universa Ecclesia migrantibus dicatum missus (16.07.1985), AAS 77 (1985), 1161-1165, 2.
10 - Joannes Paulus II, Ob Diem in universo orbe migrantibus et profugis dicatum in annum 2005 (24.11.2004), AAS, 97 (2005), 173-175, 2.
11 - 2.02.2001, 3.
12 - Joannes Paulus II, Ob diem Migrantibus dicatum missus (odtąd: 31.07.1992), AAS 85 (1993), 425-428, 4.
13 - 31.07.1992, 5.
14 - Joannes Paulus II, Ob diem in universa Ecclesia migrantibus dicatum (odtąd: 15.08.1986), AAS 79 (1987), 209-216, 5.
15 - 31.07.1992, 1.
16 - 31.07.1992, 2.
17 - 15.08.1986, 4.
18 - 15.08.1986, 6.
 
   
 
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja